Kancelaria Prawnicza KDLegal Lublin

Pragniemy poinformować o orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydanym w sprawie C-472/23, w której Kancelaria reprezentowała klienta w sporze dotyczącym zastosowania sankcji kredytu darmowego przeciwko bankowi oraz przybliżyć jego znaczenie dla polskich konsumentów.

Jednocześnie z dumą informujemy, że w następstwie ww. orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie w omawianej sprawie w dniu 16 maja 2025 r. wydał nieprawomocny wyrok zasądzający, w pełni uwzględniając argumentację Trybunału. Sąd krajowy jednoznacznie uznał, że stosowany przez bank wzorzec umowy kredytu konsumenckiego narusza przepisy prawa, w szczególności w zakresie obowiązków informacyjnych wobec konsumenta.

Wyrok ten dostarcza cennych wskazówek co do analizy umów kredytowych pod kątem ich zgodności z przepisami ustawy o kredycie konsumenckim, w związku z tym jeśli mają Państwo wątpliwości co do zawartych umów kredytowych zapraszamy do kontaktu.

  1. Omówienie wyroku TSUE w sprawie C-472/23
    1. W przedmiocie pytania pierwszego

W zakresie odpowiedzi na pierwsze ze skierowanych przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie w sprawie C-472/23 pytań należy zwrócić uwagę, iż ustawodawca polski przewidział dwie odrębne instytucje w przypadku uznania za nieuczciwe warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami oraz w sytuacji naruszenia obowiązków informacyjnych przez Kredytodawcę.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy oparł swoje pytanie na regulacji dotyczącej nieuczciwych warunków umownych, zaś Powód jako strona postępowania za podstawę swojego roszczenia wskazał art. 45 w zw. z art. 30 ustawy z dnia 12 maja 2011 r., wobec czego stwierdzić należy, iż rozważania TSUE mają zastosowanie w przedmiotowej sprawie jedynie w ograniczonym zakresie, w którym to Trybunał odnosi się do kwestii zastosowania sankcji w sytuacji niewłaściwego wskazania RRSO ze względu na naruszenie obowiązków informacyjnych z art. 30 ustawy o kredycie konsumenckim, jednakże nie w zakresie, w jakim Trybunał analizuje ewentualne naruszenie obowiązku informacyjnego poprzez zawyżenie RRSO ze względu na to, że niektóre warunki umowy zostały następnie uznane za nieuczciwe w rozumieniu art. 6 dyrektywy 93/13.

Wskazać należy, iż Trybunał dokonując oceny zagadnień przedstawionych w pytaniu pierwszym, rozważał jedynie sytuację, w której RRSO okazałoby się zawyżone wskutek następczego uznania niektórych warunków umowy za nieuczciwe w rozumieniu art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, a tym samym wskutek uznania niektórych postanowień jako niewiążących dla konsumenta, w trakcie wykonywania umowy. Wydaje się, że rozumieć to należy w ten sposób, odnosząc się w szczególności do rozważań Trybunału zawartych w pkt 31 oraz 32 Wyroku, że w przypadku gdy RRSO zostało w dniu zawarcia umowy kredytu z konsumentem obliczone prawidłowo, tj. zostało oparte na prawidłowych założeniach wynikających z wzoru stanowiącego załącznik nr 4 Ustawy o kredycie konsumenckim, to następcza zmiana jednego z warunków umowy, mającego wpływ na obliczanie wysokości RRSO, nie stanowi sama w sobie naruszenia obowiązku informacyjnego, który to obowiązek powinien być zrealizowany w chwili zawierania umowy z konsumentem.

Naruszenie obowiązku informacyjnego wobec konsumenta, odnosząc się do pkt 32 Wyroku, miałoby miejsce wówczas, gdyby umowa już pierwotnie zawierała zawyżone RRSO, tj. obliczenie RRSO już w chwili zawierania umowy byłoby zawyżone wskutek błędnego podstawienia danych do wzoru stanowiącego załącznik nr 4 do Ustawy o kredycie konsumenckim, a które to błędne podstawienie danych może stanowić naruszenie art. 30 ust. 7 ustawy o kredycie konsumenckim. Jak wskazuje Trybunał w pkt 32 „dopuszczenie do tego, aby umowa o kredyt zawierała zawyżone RRSO, mogłoby bowiem pozbawić to wskazanie praktycznej użyteczności dla konsumenta, a tym samym zagrażałoby realizacji celu realizowanego przez obowiązek przewidziany w art. 10 ust. 2 lit. g) dyrektywy 2008/48, który to cel wynika z orzecznictwa przytoczonego w pkt 28 i 29 niniejszego Wyroku”.

Ponadto, Trybunał podkreślił, iż „obowiązek wskazania RRSO w umowie o kredyt w sposób jasny i zwięzły nie ogranicza się do zakazu zaniżania go, ponieważ błędne wskazanie RRSO może również zasadniczo polegać na zawyżeniu jego wartości”. Z perspektywy ochrony konsumenta obie okoliczności nie muszą być oceniane jednolicie, Trybunał jednak postawił na konieczność zapewnienia konsumentowi informacji prawdziwych, pozwalających konsumentowi rzetelnie ocenić zakres jego zobowiązania z umowy kredytu.

Podsumowując powyższe, zaznaczyć należy, iż odpowiedź TSUE w sprawie C-472/23 na pytanie pierwsze ma ograniczenie jedynie do sytuacji, w której zmiany założeń przyjętych do obliczenia RRSO następują po dacie zawarcia umowy kredytowej. Zmiany tych założeń wynikają z następczego (powstałego po dacie zawarcia umowy) uznania niektórych postanowień umowy za nieważne (niewiążące konsumenta).

  1.  W przedmiocie pytania drugiego

Jednym z podniesionych w omawianej sprawie zarzutów było naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 10 ustawy o kredycie konsumenckim przez Kredytodawcę poprzez nieprawidłowe sformułowanie warunków, na jakich opłaty mogą ulec zmianie. Zasadnym jest więc odwołanie się do stanowiska Trybunału w sprawie C-472/23 w zakresie pytania drugiego. Trybunał podkreślił, iż w umowie o kredyt należy wskazać w sposób jasny i zwięzły wszelkie opłaty powstałe w związku z umową oraz warunki, na jakich opłaty te mogą ulegać zmianie, bowiem zaznajomienie się z elementami, jakie powinna obowiązkowo zawierać umowa o kredyt zgodnie z art. 10 ust. 2 dyrektywy 2008/48, i ich dobre zrozumienie przez konsumenta są konieczne dla prawidłowego wykonania tej umowy, a w szczególności dla wykonywania przez konsumenta przysługujących mu praw (wyrok z dnia 21 grudnia 2023 r., BMW Bank i in., C‑38/21, C‑47/21 i C‑232/21, EU:C:2023:1014, pkt 234 i przytoczone tam orzecznictwo).

Kluczową kwestią w zakresie podniesionego zarzutu było uznanie przez TSUE, iż uzależnienie zmiany kosztów i opłat od zmiennych wskaźników ekonomicznych, w tym wskaźników kontrolowanych przez sam bank, a także wskaźników opisanych losowo, odzwierciedlających ewolucję prawną w szerokim znaczeniu, stanowi naruszenie obowiązku informacyjnego ustanowionego w art. 10 ust. 2 lit. k) dyrektywy 2008/48, jeśli wskazanie to podważyć może możliwość dokonania przez konsumenta oceny zakresu jego zobowiązania.

Co więcej, Trybunał w pkt 55 wyroku zaznaczył, iż spoczywający na kredytodawcy zgodnie z art. 10 ust. 2 lit. k) dyrektywy 2008/48 obowiązek wskazania w umowie o kredyt warunków, na jakich może nastąpić zmiana opłat związanych z wykonaniem tej umowy, ma również dla konsumenta zasadnicze znaczenie, ponieważ dla dokonania oceny zakresu jego zobowiązania powinien on móc przewidzieć, jak wynika z pkt 41 i 42 niniejszego wyroku, ewentualne zmiany tych opłat na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, a tym samym wynikające z tego dla niego konsekwencje ekonomiczne, nawet jeśli początkowa kwota tych opłat jest stosunkowo niska w stosunku do kwoty danego kredytu.

Podsumowując, TSUE orzekł, iż jeśli warunki zmiany kosztów i opłat nie zostały wskazane w sposób zrozumiały i jasny nawet dla dostatecznie uważnego i rozsądnego konsumenta to konsument powinien mieć możliwość skorzystania z przewidzianego przez ustawodawcę dla takich sytuacji uprawnienia, tj. skorzystania z sankcji kredytu darmowego.

  1. W przedmiocie trzeciego pytania:

Sąd odsyłający, kierując pytanie trzecie, powziął wątpliwość co do proporcjonalności sankcji z art. 45 u.k.k., w przypadku gdy postanowienia umowy kredytu naruszają obowiązek informacyjny nałożony na kredytodawcę, niezależenie od stopnia tego naruszenia, także w przypadku naruszenia postanowienia dotyczącego kwestii pobocznych i jego wpływu na ewentualną decyzję konsumenta co do zawarcia umowy kredytu, która obejmuje uczynienie kredytu nieoprocentowanym i bezpłatnym.

W tym aspekcie stanowisko Trybunału jest jasne i klarowne – Trybunał wskazał, że art. 23 Dyrektywy 2008/24 nie sprzeciwia się jednolitej sankcji za naruszenie różnych obowiązków informacyjnych z art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008/48. Pomimo, iż waga każdego naruszenia obowiązku informacyjnego jest inna, wpływa ona również na różne konsekwencje, jakie z tego wynikają, to jednak każde naruszenie ma element wspólny, tj. konsekwencje w postaci niedopełnienia przez kredytodawcę obowiązku informacyjnego, wpływające na uprawnienie do skorzystania z tzw. Sankcji kredytu darmowego.

Trybunał podkreślił, że sankcja stanowi poważne konsekwencje dla kredytodawców, ale właśnie tak ma być. Są jasno określone obowiązki, które kredytodawca jako podmiot profesjonalny ma wypełnić wobec kredytobiorcy, który jest konsumentem. Prześledzenie procesu legislacyjnego w zakresie polskiej ustawy o kredycie konsumenckim prowadzi do wniosku, że kwestie wagi dokonanego naruszenia były w nim brane pod uwagę w kontekście celów dyrektywy. Dostrzegając te problemy w powołaniu na art. 23 dyrektywy, ustawodawca uzasadnił, że „aby sankcje były skuteczne, proporcjonalne i odstraszające zdecydowano, iż sankcja kredytu darmowego będzie miała zastosowanie w przypadku naruszenia przez kredytodawcę przepisów art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17 i art. 31-33 ustawy.” Wynika stąd wprost, że ustawodawca uznał, że naruszenia opisane w tych artykułach mają charakter ciężki i te właśnie naruszenia stanowić mogą podstawę zastosowania sankcji kredytu darmowego, natomiast pozostałe lżejszy, art. art. 30 pkt 12 (skutki braku płatności) i naruszenie tych przepisów przez Kredytodawcę nie jest sankcjonowane normą z art. 45 ustawy. A zatem ustawodawca dokonał analizy ważkości informacji, które powinna zawierać umowa o kredyt konsumencki. Ustawodawca brał również pod uwagę wagę sankcji wobec naruszyciela.

Sankcja ta ma stanowić instrument odstraszający kredytodawców przed nieprofesjonalnym traktowaniem konsumentów, w zakresie niezapewniania im niezbędnych informacji dotyczących zobowiązania kredytowego. Trybunał wskazał na jasny przykład zastosowania kryterium proporcjonalności powołując się na spoczywający na kredytodawcy zgodnie z art. 10 ust. 2 lit. k) dyrektywy 2008/48 obowiązek. Obowiązek ten do wskazania w umowie o kredyt warunków, na jakich może nastąpić zmiana opłat związanych z wykonaniem tej umowy, ma dla konsumenta zasadnicze znaczenie, ponieważ dla dokonania oceny zakresu jego zobowiązania powinien on móc przewidzieć, jak wynika z pkt 41 i 42 niniejszego wyroku, ewentualne zmiany tych opłat na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, a tym samym wynikające z tego dla niego konsekwencje ekonomiczne, nawet jeśli początkowa kwota tych opłat jest stosunkowo niska w stosunku do kwoty danego kredytu.

Z pkt 57 i 58 Wyroku wynika jednoznaczna dopuszczalność oceny kryterium „istotności” na podstawie ogólnej charakterystyki naruszonego obowiązku informacyjnego, w oderwaniu od okoliczności konkretnej sprawy. Na uwagę zasługuje stanowisko Trybunały, który wskazał, że uzależnianie przez sądy krajowe oceny proporcjonalności od liczby i wagi naruszeń w konkretnej sprawie będzie znacznie utrudniać konsumentowi korzystanie z praw wynikających z umowy o kredyt. Takie zachowanie będzie sprzeczne z ideą sankcji jako instrumentu odstraszającego kredytodawców przed dokonywaniem naruszeń w zakresie obowiązku informacyjnego.